Sobota 22 lutego upłynęła mi na dwóch arcyciekawych szkoleniach. Oba – odbyły się w Ratuszu Głównego Miasta Gdańska. Jedno – w Wielkim Krzysztofie – prowadziła Pani Joanna Harasim-Grym, a drugie – o kracie w Sieni Ratusza – Pani Anna Kiregseisen. Raz jeszcze wyszło na jaw, jak wiele kryje Gdańsk, i ile jeszcze niespodzianek ma dla nas.
Wielki Krzysztof – został poddany restauracji… Efekt można zobaczyć na zdjęciach, a najlepiej samemu zajrzeć do Ratusza. A skoro już tam się Państwo wybierzecie, to koniecznie w sieni trzeba spojrzeć na kratę! To wyjątkowe dzieło gdańskiego kowalstwa. (jeśli będziecie Państwo w Gnieźnie, warto w katedrze zabawić się w tropiciela gdańskich krat! Bo jest ich tam parę i są bardzo charakterystyczne).
Proszę – oto zdjęcia:
Kraty
Wielkiego Krzysztofa
Tutivillus i inni, czyli ze słońcem w kieszeni... i chmurą gradową... i mściwym toporem krzyżackim 